www.rombimbrownia.fora.pl

Bandzior

Pod tą ksywą ukrywa się największa moczymorda Bimbrowni Wink

Wyjątkowa kanalia, tylko patrzy komu by tu nóż w plecy wbić i kasę na wódkę skubnąć, złośliwy i upierdliwy, czepia się. Jego drugie ja to stan kapłański, ale też zamiast leczyć woli sączyć truciznę, z tacą po pieniążki leci pierwszy. Czasem można namówić go na udzielenie pomocy - ale oczywiście nic za darmo ;p Procenty lecą, kiedyś na pewno się upomni o zwrot przysługi. Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć bądź zapisać do Bimbrowni, udażaj do niego, ale licz się z tym, iż później ani spokoju, ani łatwego życia. Twisted Evil

Zamhelga · Wysłany: Czw 11:16, 18 Mar 2010 Temat postu:

Nikt tu nic nie dopisze, bo nie chce podpaść Very Happy

Szczypioreczek · Wysłany: Czw 19:58, 18 Mar 2010 Temat postu:

Jam jest wielki abstynent który wyciągnie cie z nałogu biedaku....

Isendir · Wysłany: Czw 23:04, 18 Mar 2010 Temat postu:

nalog - biedak... podpadasz mi Very Happy

Blood · Wysłany: Pią 0:00, 19 Mar 2010 Temat postu:

Picie to nie nałóg to pasja ; )

Wilq · Wysłany: Wto 19:17, 23 Mar 2010 Temat postu:

ale jak będzie pił codzennie na śniadanie, obiad i kolacje to nałóg Very Happy

Blood · Wysłany: Wto 23:58, 23 Mar 2010 Temat postu:

Kompot? x)

Doman · Wysłany: Nie 14:04, 28 Mar 2010 Temat postu:

z maku? ;>